Kiedy Nii przeprowadza się do nowego miasta nie spodziewa się, że to właśnie tutaj będzie zmuszony zmierzyć się ze swoim największym wrogiem, którym jest on sam, a wszystko za sprawą Harutou, kolegi z klasy, który najwidoczniej nie pozwoli mu ukończyć kolejnego liceum w spokoju i z całych sił będzie próbował uprzykrzyć mu życie w dość osobliwy sposób...
Bohaterowie:
Rozdziały:
Hej,
OdpowiedzUsuńok, zakończyłam czytać to opowiadanie i zabieram się za następne...
wrażenia po tym opowiadaniu... podobało mi się i to bardzo, choć szkoda mi, że Nii był tak traktowany, że właśnie Horotoru zamiast powiedzieć to tak go traktował i to że kiedy już mogło być lepiej, to niedopowiedzenie i śmierć Horototu, ale i Nii jest bardzo szczęśliwy...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Hej.
UsuńMoże nie odpisuje na każde komentarze, ale śledzę je uważnie i z wypiekami na twarzy czytam kolejne:)
No cóż. Od samego początku taki był zamysł tego opowiadania:)
Mam nadzieję, że kolejne również przypadną ci do gustu:)
Pozdrawiam Gizi03031